liliowiec
Liliowiec: często jest mylony z lilią, która nie jest jadalna. Za to kwiaty, pąki, młode pędy oraz kłącza liliowca są jadalne. Całe kwiaty lub pąki zanurza się w cieście naleśnikowym i smaży. Można je wrzucić do zupy pod koniec gotowania by podkreśliły jej smak. Gotowane kłącza dodaje się do zapiekanek, a młode pędy do sałatek. Ciemne kwiaty są gorzkie, ale im są jaśniejsze tym ich smak staje się słodszy. Płatki liliowca na surowo mogą wywoływać alergię, ale gotowane czy marynowane są w 100% bezpieczne do spożycia. Jego kwiaty otwierają się tylko na jeden dzień, dlatego jest zwany dziennicą. Roślina ta jest łatwa w uprawie i polecane dla amatorów, trzeba jednak kontrolować ich wzrost by nie zdominowały ogrodu. W kuchni chińskiej świeże i suszone płatki są popularnym produktem używanym np. do wieprzowiny moo shu. Rozdrobione kwiaty użyte jako maseczka wpływają pozytywnie na jędrność i blask cery. Wywar z kłączy i pąków tej rośliny ma działanie uspakajające i antydepresyjne.